Mądrości Lorda

Jako, że jest to mój pierwszy post na blogu, mogłabym zacząć tak: ,,Cześć kochani! (mimo, iż nie wiem kim jesteś i dlaczego cię kocham). Mam x lat i nazywam się XY (fakt, to dosyć przydatna informacja, czy blog prowadzi 11latka, czy 20latka, ale tego się dowiecie w kolejnych postach). Lubię słuchać muzyki i jeździć na rowerze (W tym momencie myślicie sobie - ,,Dzięki za info", a ja wam odpowiem ,,Na prawdę!? Oooo... Nie musisz dziękować :D").
Mieszkam w Nowej Starej Dolnej Wsi Górnej (mimo, że nikt nie ma pojęcia, gdzie to jest, a ja nie raczę Ci tego objaśnić. Ty natomiast nie sprawdzisz tego w Googlach, bo po co?). Założyłam tego bloga, bo chce pisać o moich przemyśleniach (w takiej chwili każdy sobie myśli ,,WOW! Jak oryginalnie! Patrząc po wstępie autorki, te ,,przemyślenia" na pewno będą bardzo głębokie"). Mam nadzieję, że spodoba Wam się ten blog i będziecie tu często zaglądali ( Teraz myśl typu ,,Taaaa... na pewno tutaj wpadnę. Pod warunkiem, że ktoś mnie zmusi" błąka się gdzieś w Twojej podświadomości.)

Ja na to nie pozwolę. Zacznę w inny sposób. Zacznę od czegoś, co interesuje wszystkich, mimo, że nie chcą się do tego przyznać. Tak, mam chłopaka. Pokłóciliśmy się jednak jakiś tydzień temu i od tej pory nie odzywam się do niego. O co poszło? Może napiszę w jakimś poście. W każdym razie teraz to temat lekko tabu.Co jeszcze chcecie wiedzieć? Pewnie to, jak wyglądam. Mogłabym być skromna i napisać coś w stylu ,,Moi przyjaciele sądzą, że jestem bardzo ładna, ale ja tak nie uważam", ale tego nie zrobię. Uważam, że jestem ładna, lubię swój wygląd i mówię to otwarcie. Pewnie większość z was mnie za to znienawidzi, ale jak rzekł Lord Farquaad ,,... ale jest to poświęcenie, na które jestem gotów".

Mogłabym tu jeszcze więcej napisać, ale wiem z doświadczenia, że im więcej tekstu, tym mniej się chce go czytać. Poza tym, gdybym powiedziała wszystko na początku, nie byłoby zabawy.

Nella